Jakiś czas temu temu przedstawiliśmy Wam bardzo ciekawą historię serii butów Air Trainer, której nie można opuścić, gdyż miała wpływ na wiele innych modeli ze stajni z Oregonu. Dziś kontynuujemy artykuły sięgające wstecz i prezentujące historię butów i użytych w nich technologii. Bohaterem niniejszego będą Nike Air Foamposite.
Kiedy Nike Basketball zdecydowało się w końcu na debiut modeli skonstruowanych przy użyciu technologii Foamposite to był szok dla rynku. Był on wtedy najbardziej zaawansowanym technologicznie butem na rynku, cena był dość zaporowa, bo sięgała aż $180 USD, już nie wspominając o samym projekcie, którego możemy zaliczyć do tych przełomowych.
DESIGN I INSPIRACJE
Od debiutu serii minęło już prawie 20 lat, a buty nadal wyglądają jakby były zaprojektowane wczoraj. Osobą dowodzącą zespołem projektantów i odpowiedzialną za ten model jest Eric Avar, który pracował nad nimi aż trzy lata. Pierwsze pomysły narodziły się w jego głowie już w 1994 roku, a prace zakończono premierą w 1997 roku. Przez ten okres wielu twierdziło, że ich nie da się w ogóle wyprodukować, tak twierdzili projektanci i producenci w Chinach. To się nazywa poświęcenie i przywiązanie do projektu.
Projektant z Oregonu sięgnął po inspirację do… skorupy żuka, a na sam projekt wpadł patrząc na lekki piankowy pokrowiec na okulary. Kto by pomyślał?!
Tak jak wspominaliśmy, od projektu do produkcji minęło kilka lat, a to za sprawą trudności związanych z materiałami. Z pomocą przyszła… południowokoreańska marka Daewoo działająca w wielu gałęziach przemysłu, m.in. stoczniowej, elektronicznej, elektromaszynowej czy motoryzacyjnej. Czy patrząc na swoje 'Posity pomyślałbyś, że nie powstałyby, gdyby nie pomoc ekipy od miejskiego samochodu Twojej cioci?
Projektant z Oregonu sięgnął po inspirację do… skorupy żuka, a na sam projekt wpadł patrząc na lekki piankowy pokrowiec na okulary. Przy ich produkcji pomogła marka… Daewoo.
Głównym założeniem było stworzenie jednoczęściowej bezszwowej konstrukcji, która trzymałaby, przylegała i chroniła Twoją stopę. Konstrukcja została zrobiona z płynnego poliuretanu, który po zastygnięciu tworzy piankową powłokę.
Jedną z najdziwniejszych historii i okoliczności w całym sneakersowym interesie jest fakt, że Nike zniszczyło oryginalny szablon, wg którego odlewano kształt buta! Ba, ten fakt dziwi jeszcze bardziej jak usłyszy się, że średni koszt nowego szablonu to $750 000 USD!
Gdy doliczymy do tego pozostałe elementy buta, opakowanie, marketing i reklamę to nie dziwi już wysokość ceny sięgająca $180 USD. Jednakże pierwsze wydania nie sprzedawały się zbyt dobrze, ich wygląd szokował, a cena była zaporowa, nie licząc braku popularnego systemu Air Max czy Jumpmana.
Po premierze Air Foamposite sneakerheadzi, koszykarze i fani marki myśleli, że projekt ten zniszczy cały sneakersowy rynek, ponieważ zrezygnowano z 'tradycyjnego’ rozwiązania skóra plus guma i zdecydowano się na sporą ilość syntetycznych materiałów i plastiku.
Z perspektywy czasu to właśnie tworzywa sztuczne zaistniały na rynku na dobre, teraz dominują praktycznie w każdym nowym bucie.
HISTORIA W NBA
Część z Was zapewne myśli, że but powstał specjalnie dla jednego z najlepszych wówczas koszykarzy – Anfernee 'Penny’ Hardaway’a, nic bardziej mylnego.
Niektóre źródła mówią, że miał to być kolejny model stworzony dla innego gracza NBA – Scottiego Pippena. Podobno Avar przyniósł wór sampli i pytał się o opinie Pippena, chciał uzyskać podpowiedzi i jego wskazówki. W tym samym momencie Hardaway wyciągnął niebieski perełki z wora i zaklepał ten model dla siebie! Ciekawe ile w tym prawdy…
Niektóre źródła mówią, że Air Foamposite miały być kolejnym model stworzonym dla gracza NBA – Scottiego Pippena
Buty zaliczyły swój debiut podczas turnieju NCAA w 1997 roku, a grał w nich nie kto inny jak Mike Bibby – zawodnik Arizona Wildcats, wygrali oni na koniec cały turniej. Pierwszym graczem, który zagrał w nich w meczu gwiazd NBA – All Star Game był… Tim Duncan, było to w 1998 roku. Penny Haradaway zagrał w Air Penny 3.
KOLORYSTYKI
Technologia Foamposite zadebiutowała w 1997 roku. Zastosowano ją w dwóch modelach: Air Foamposite Pro oraz w Air Foamposite One. Na nogach Hardawaya zadebiutowała wersja One w jednej debiutującej kolorystyce, która miała dodatkowo logotyp 1CENT. Wersja Pro ma po boku Swoosh i nie ma wcześniej wspomnianego logotypu, to dwie rzeczy które odróżniają obie wersje.
Z debiutem w NBA wiąże bardzo ciekawa historia. Władze NBA zakazały Hardaway’owi grać w ciemnoniebieskiej wersji ze względu na politykę kolorystyczną, buty nie pasowały do koszulek Orlando Magic. Penny jednak się nie poddał i wpadł na nietypowy pomysł, dorwał mazaka i pomalował cholewkę w czarne paski!
Penny pomalował mazakiem pierwsze wydanie butów w czarne paski by NBA dopuściło je do meczu w NBA.
Jako pierwsze do sprzedaży powróciły Nike Air Foamposite Pro, dopiero po jakimś czasie powrócił model One, co do dziś zadziwia wielu fanów tego modelu. W 2001 roku na sklepowych półkach pojawiły się pierwsze wydania retro modelu Pro i to w aż w siedmiu kolorystykach.
Na powrót modelu One przyszło nam czekać aż do 2007 roku, czyli w okrągłą 10 rocznicę premiery. Mieliśmy wtedy możliwość zakupu czterech kolorystyk, w tym oryginalna kolorystyka Royal. Kolorystyka ta, jak i nawet wersja Blackout sprzedały się w miarę dobrze, ale dwie pozostały wrzucono na wyprzedaży, nie wszystko poszło tak jak trzeba.
Buty powróciły jeszcze kilka razy pomiędzy 2009-2012, między innymi w wersji Eggplant oraz Copper, które powoli nakręcały hype na ten model. Jednakże dopiero rok 2012 był przełomowy, na sklepowych półkach pojawił się wariant Galaxy. Było to pierwsze wydanie w historii pokryte jakimkolwiek wzorem na całej swojej powierzchni. Wyszły w okolicach weekendu All Star Game i wszyscy wpadli w szał. Nike odpuściło premierę online, wiele sklepów zamknęło drzwi przed klientami, pojawiły się zamieszki, to przeszło wszelkie oczekiwania i zaskoczyło cały rynek.
W ciągu następnych lat praktycznie co miesiąc pojawiała się nowa kolorystyka. Obecnie popularność modelu jest znikoma, czy powróci? To pokaże czas.
W Polsce możecie ogarnąć je w kilku sklepach, między innymi w Ataf czy Sklep Koszykarza.
Technologię Foamposite wykorzystano przez lata w kilku jeszcze modelach butów ze stajni Nike oraz Jordan Brand.
Air Penny III (1997)
Total Air Foamposite Max (1998)
Air Flightposite (1999)
Air Pureposite (1999)
Air Flightposite II (2000)
Clogposite (2000)
Jumpman Team Masterpiece (2000)
Air Flightposite 3 (2001)
Air Signature Player (2001)
Air Fantaposite Max (2001)
Air Max Trainerposite (2001)
Trainerposite (2001)
Air Ultraposite (2003)
Zoom LeBron IV (2006)
Zoom LeBron V (2007)
Melo M4 (2007)
Foamposite Boot (2008)
Foamposite Lite (2009)
1/2 Cent (2009)
Zoom Skyposite (2010)
Air Force 1 Foamposite (2010)
AJ1 Anodized (2010)
Air Max Posite Bakin Boot (2010)
Zoom Rookie (2011)
Air Max Hyperposite (2012)
Air Max Flyposite (2012)
I-95 Posite Max (2012)
Barkley Posite Max (2013)
Zoom MW Posite (2013)
LeBron 11 (2013)
Lil Penny Posite (2014)
Byłbym Ci niezmiernie wdzięczny jakbyś udostępnił ten artykuł na Facebooku, forum czy grupie związanej ze streetwearem. Podziel się dobrą wiedzą i czymś ciekawym. Może to kogoś zainteresuje i się wciągnie w naszą tematykę. Zawsze to coś więcej niż kolejny post typu: jaki będzie na tym resell.
Dzięki