Kendrick Lamar zrobił pierwszy postój podczas swojej trasy koncertowej. Padło na Chicago, gdzie oprócz koncertu, Lamar postanowił otworzyć Pop-Up Shop, promujący swój najnowszy album DAMN.
Na wieszakach starannie ułożono koszulki czy longsleeve’y a na półkach rozstawiono popularne „wpierdolki”, płyty CD czy bluzy typu hoodie. Cały tymczasowy sklep utrzymany jest w minimalizmie, co oczywiście nie przeszkadza w dobrej prezencji.
Każdy element garderoby nawiązuje oczywiście do płyty tego utalentowanego rapera. Koniecznie sprawdź pozostałe zdjęcia tego pomieszczenia i zobacz czy coś przypadło ci do gustu.