Dzisiejszy dzień chyba należy u nas do adidasa, a to wszystko za sprawą modelu Tubular Shadow, który pojawia się dzisiaj w kolejnej już kolorystyce. Jeśli nie widziałaś wariantu „Triple Black” to koniecznie nadrób zaległości, a tymczasem ja postaram się zaprezentować Wam kolejną opcję – Utility Grey / Core Black / Footwear White.
Świetną taktyką adidasa jest to, że tworząc nowe projekty butów wciąż inspirują się archiwalnymi modelami i odrobinę je modyfikują pod aktualnie panujące trendy. Co mamy w przypadku Tubular Shadow? Buty charakteryzują się plecioną, melanżową cholewką, która posiada wypukłą teksturę. Do tego dochodzi język, który jest zintegrowany z resztą buta. Zwieńczeniem tego modelu jest na pewno jego wiązanie, dzięki którym buty idealnie dopasowują się do kształtu naszej stopy opinając je przy tym w odpowiedni dla nas sposób. Wszystko to zabarwiono na kolor zgniłej zieleni. Jeśli chodzi o podeszwę, którą wykonano z pianki Eva – niemieccy designerzy postawili tutaj na klasykę, czyli na kolor biały.
adidas Tubular Shadow wygląda trochę jak futurystyczne bambosze, nie? Przygarnęłabym je z chęcią!
Widoczne tutaj zdjęcia pochodzą ze sklepu Titolo i tam też kupicie damskie adidas Tubular Shadow. A gdybyście nie znalazły swojego rozmiaru zapraszam do odwiedzenia oficjalnego sklepu adidas Originals.
