Polska firma Bee’s Knees, o której pisaliśmy już w czerwcu zeszłego roku, wystartowała właśnie z nową kolekcją pinów, zatytułowaną jako Black Cats! Dlatego też, chyba już wiecie co będzie przedmiotem tego mini-zestawu. Natomiast zanim przejdziemy do pełnej charakterystyki poszczególnych produktów, warto przypomnieć sobie kilka informacji o samym projekcie, funkcjonującym pod szyldem Bee’s Knees.
Sam koncept powstał jakoś pod koniec 2016 roku, ale dopiero po kilku miesiącach od pomysłu, udało się przekuć go w realną markę, dzięki czemu dzisiaj mamy okazję sprawdzić cztery świeże piny a każdy z nich nawiązuje do kotów, które wykonują różne ciekawe czynności. Mamy zatem kota, który na przykład lubi pokazać sobie FUCK’a (w końcu taka ich natura!), jest też kot niestroniący od używek czy drący mordę (pewnie chodzi o nałożenie szamy do miski). Całość wypada naprawdę dobrze, że aż chce się kupić jeansową katanę! Na efekt końcowy duży wpływ miał Bartek Bojarczuk, który brał udział w tej kolaboracji.
Natomiast, jeśli chcecie sprawdzić te produkty od to koniecznie zajrzyjcie na oficjalną stronę internetową Bee’s Knees oraz oficjalny profil na Facebooku/Instagramie i fanpage JJ Photo, który odpowiada za foty. Zapraszamy na zakupy.