- Reklama -NikeNike

FIFA kończy ekskluzywne partnerstwo z EA Sports?!

Ponieważ rozmowy o odnowieniu partnerstwa stały się niezadowalające, FIFA planuje teraz zakończyć swoje wieloletnie wyłączne partnerstwo z Electronic Arts.

Wszystko zaczęło się od problemów związanych z odnowieniem współpracy i wygórowanych żądań FIFA dotyczących kwot za prawa do używania ich nazwy. Federacja piłkarska ma żądać podobno miliarda dolarów co cztery lata z tytułu nadania praw do użytkowania nazwy.

Na blogu dyrektora generalnego EA Sports, Cama Webera, pojawił się ciekawy wpis, który mówi, że firma „bada pomysł zmiany nazwy naszych globalnych gier piłkarskich EA Sports”, a twórca w międzyczasie zarejestrował znak towarowy „EA Sports FC”.

Zatem wszystko wskazuje na to, że FIFA 22 może być ostatnią grą pod nazwą „FIFA”. Co ciekawe, EA Sports odnowiło umowę z FIFPro – światowym związkiem piłkarzy, co umożliwia im posiadanie licencji na wizerunki sportowców w swoich grach.

Z drugiej strony piłkarska organizacja postanawia podejść do e-sportu i branży gier w nowy sposób. Zdecydowano poszerzyć horyzonty i zapewnić fanom piłki nożnej bardziej wyspecjalizowane doświadczenia, co za tym idzie, trzeba wyjść poza EA Sports.

Gry i eSport to najszybciej rozwijające się branże medialne na świecie, z nowymi i zróżnicowanymi rodzajami gier, które są stale produkowane” – mówi ich oświadczenie. „Dlatego kluczowe znaczenie dla FIFA i jej interesariuszy ma maksymalizacja wszystkich przyszłych możliwości dla fanów piłki nożnej i gier”.

W tym celu FIFA prowadzi rozmowy z wieloma firmami z branży gier, technologii i urządzeń mobilnych, aby stworzyć krajobraz, w którym nie tylko EA Sports ma wszystkie prawa do jej licencjonowania.

„FIFA jest uparta i podekscytowana przyszłością gier, e-sportu w piłce nożnej i jasne jest, że musi to być przestrzeń zajęta przez więcej niż jedną stronę kontrolującą wszystkie prawa” – czytamy w oświadczeniu. „Firmy technologiczne i mobilne obecnie aktywnie konkurują o współpracę z FIFA, jej platformami i globalnymi turniejami. W związku z tym FIFA współpracuje z różnymi graczami z branży, w tym programistami, inwestorami i analitykami, aby zbudować długoterminową wizję sektora gier, e-sportu i interaktywnej rozrywki”.

Teraz pojawia się jedno pytanie – kto będzie w stanie zapłacić tak ogromną (1 miliard dolarów co 4 lata) kwotę jaką żąda FIFA? Zatem wątpliwe jest to, że ktoś inny niż EA Sports zapłaciłby żądaną kwotę. W kuluarach plotkuje się o tym, że FIFA może stworzyć swoją własną serię gier. Czas pokaże jak to wszystko się skończy.

Ten post może zawierać linki afiliacyjne.

- Reklama -NikeNike

ZOBACZ NASTĘPNE NEWSY: