Francuski artysta Invader ponownie zawitał do Azji, a dokładniej do Tokio w Japonii. Oczywiście wiąże się to z inwazją jego prac na przestrzeń miejską. wszystko oczywiście w charakterystycznej dla niego kafelkowej mozaice.
Kilka lat temu pozostawił po sobie 75 różnych prac, czy tym razem machnie 25 by dobić do okrągłej setki? Cóż, czas pokaże, a na poniższych zdjęciach możecie zobaczyć co zdziałał do tej pory.