I to jest jedna z najważniejszych wiadomości tego tygodnia! Kanye West zaczyna prawdopodobnie pracować nad swoim kolejnym studyjnym krążkiem, na którym pojawi się masa tuzów rapowego świata.
Wszyscy spodziewaliśmy się, że zapowiadany album Yandhi zadebiutuje we wrześniu zeszłego roku, ale chyba wszyscy wiemy jak to się skończyło. Kanye na Twitterze wysyła więcej tweetów na temat Donalda Trumpa i Drake’a niż o tym, że pracuje nad czymś świeżym. Zeszły rok nie był dla niego zbyt udany, poza produkcjami dla innych osobiście nie osiągnął nic szczególnego, a jego płyta przeszła bez większego echa.
Wedłu TMZ Kanye West zaszył się w Miami, gdzie zaprosił takie osobistości jak Lil Wayne, Migos, 2 Chainz, Timbaland, Tee Grizzley oraz YNW Melly. Nie wiadomo czy pracują nad wspomnianym wyżej Yandhi czy nad całkiem czymś nowym.
Kanye kupił ostatnio domw South Beach dla swojoj żony Kim Kardashian za 14 milionów dolarów. Sesje nagraniowe w Miami są podobno głównym powodem zakupu. Oczekuje się, że para rozdzieli się między Miami i Los Angeles.