O polskiej firmie Stalker Angel mieliśmy okazję napisać już w zeszłym roku w październiku. Wówczas brand ten dopiero raczkował na odzieżowym rynku, by w obecnym, wiosenno-letnim dropie wejść z impetem! Dlatego też sam zestaw odzieżowy, funkcjonujący pod nazwą Prologue nie jest przypadkowy.
Zamysłem jest wstęp do czegoś większego. Nowy początek z nutką melancholii i retrospekcji, bowiem motywem przewodnim były między innymi stare albumy rodzinne, a także własne dzieciństwo, związane między innymi z beztroską. Ekipa Stalker Angel ponownie chciała się przenieść do czasów, gdy królowało poczucie wolności i wszechobecny luz. Brak było gonitwy za trendami, technologią czy nowościami, a trendami była znoszona, nieco za duża bluza po starszym bracie. Nie zwracano uwagi na metki, a na grzbietach widniały wówczas polary czy flanele, a spodnie ze sztruksu i chinosy były w ścisłym topie.
Z tego powodu w poniższej kolekcji starano się odtworzyć te wszystkie smaczki sprzed lat, ale we własnym stylu, narzucając swój charakter. Tym właśnie jest Stalker Angel, który w świeżym asortymencie postawił na oversizeowe bluzy z kapturem, dostępne w białym i niebieskim wariancie kolorystycznym. Ponadto wyposażono je w grafikę, nawiązującą do dobrze znanego nam wzoru tatuażu, który zdobił sylwetki wysportowanych młodzieńców. Mowa oczywiście o tribalu – tutaj autorstwa Michała Pietralika. Aczkolwiek naszym faworytem jest czarne hoodie z dużym motywem graficznym, umieszczonym na klatce piersiowej. Produkt ten powstał w kolaboracji z fińską graficzką cyfrową Kirsi Salonem.
Oprócz bluz, w akcji zobaczymy zestaw koszul z długim rękawem z lampasami po bokach, gdzie postawiono zarówno na jednolite kolory, jak i na kratę. Nie zabraknie także oversizeowych kurtek z polaru, używanego bardzo często w latach 80-tych ubiegłego wieku. Uzupełnieniem stawki są dresowe spodnie oraz chino z regulowanymi nogawkami, dzięki którym dostosujesz swój fit tak jak lubisz.
Po więcej informacji udajcie się na oficjalną stronę internetową Stalker Angel. Zapraszamy również do sprawdzenia poniższego materiału promocyjnego autorstwa Piotra Młynarczyka.