Pierwsze wrażenie jakie przyszło mi do głowy po spojrzeniu na ten dom to porównanie go do sera szwajcarskiego z mnóstwem dziur, nawet okrągły kształt zawiązują do tego skojarzenia. Jak widać na zdjęciach, dom postawiony nad morzem w Japonii znakomicie wkomponował się w otaczający krajobraz, te dwa światy przenikają się w każdym miejscu. Po środku domu mamy więc piękny trawnik i otwartą przestrzeń, basen natomiast został wybudowany wewnątrz budynku i chyba to jest jedyny tak znaczący minus tego projektu.