Na początku marca pojawiły się pierwsze plotki dotyczące premier Air Jordan 4 w 2019 roku. Mamy już połowę maja i sytuacja powoli się klaruje. Okazuje się, że oprócz wspomnianej wersji Bred będziemy mogli najprawdopodobniej kupić również wariant Fire Red!
Skąd taki wysyp świetnych kolorystyk? W przyszłym roku przypada 30 rocznica powstania Czwórek, więc jest świetna okazja do celebrowania i zaserwowania nam smaczków w postaci wydań OG.
Ostatnio widzieliśmy je w 2012 roku, a z tyłu na cholewce widniał Jumpman. A w 2006 roku model wyszedł jako edycja z Marsem Blackmoonem na pięcie. Teraz zapowiadana jest wersja OG, czyli ta z Nike Air na tyle, więc jest to dodatkowy smaczek, który zelektryzuje niejednego fana modelu jak i samej marki.
Oby tylko jakość była równie dobra co przy ostatnich wydaniach, a ich dystrybucja szeroka i ogólnodostępna.
Nie pozostaje nam nic innego jak czekać, ale w między czasie możecie się zapoznać z historią Air Jordan IV.