Dzięki fotografiom, które znajdziesz w dalszej części wpisu zapoznasz się z jesienno zimową kolekcją marki Jacquemus, która będzie obowiązywała do końca bieżącego roku.
Francuski projektant Simon Porte Jacquemus zaprezentował swoje nadchodzące nowości w dość minimalistyczny sposób, jeśli porównamy to do innych pokazów. Wystrojem chciał wyczarować hiperkolorową, hiperproporcjonalną, hiperemocjonalną intensywność.
„Było czuć zapach świeżej trawy. Kiedy wchodziłeś, rozlegały się dźwięki przypominające ćwierkanie ptaków. Chciałem zrobić to jak zielono-niebieską bańkę – naturalną, ale nierzeczywistą. Jakbyś wszedł i znalazł się gdzie indziej.”
Przez ostatni rok, w którym francuski projektant i jego zespół spędzili w zamknięciu lub kwarantannie, sprawiły że mieli mnóstwo czasu na przemyślenie i znalezienie koncepcji. Odpowiedzią na przemyślenia były zestawienie dwóch przeciwieństw – gigantyczne i drobne propozycje, surrealistyczna zabawa proporcjami ubrań.
Kolejną kwestią, która wychodzi tu przed szereg to mocne nawiązanie to outdooru. Zresztą sama nazwa kolekcji to „LA MONTAGNE” (Góra). Zerknijcie chociażby na trekkingowe buty dopasowane do poszczególnych zestawów. Do tego dochodzą luźne spodnie oraz krótkie legginsy i szorty, które można spotkać o fanów pieszych wycieczek poza miasto.
Po drugiej stronie widzimy bardziej formalne propozycje w luźnymi i zwiewnym kroju. Warto jeszcze zwrócić uwagę na torebki i saszetki z potrójnie systemem pasów.
Jeśli chodzi o paletę barw to Jacquemus sięga po brąz, brąz i jeszcze raz brąz. Dokłada do tego propozycje w błękicie, beżu oraz mocno kontrastującej czerwieni i neonowej zieleni.
Po zapoznaniu się z galerią zdjęć z jesienno zimową kolekcją Jacquemus, możecie się śmiało udać do sklepu internetowego francuskiej marki.
