Jil Sander oraz projektanci japońskiego UNIQLO zasiedli przy stole projektowym raz jeszcze. Owocami ich wytężonej pracy w ostatnich miesiącach jest poniżej zaprezentowana kolekcja na jesień i zimę bieżącego roku.
Ich wspólna przygoda przy okazji tworzenia kolekcji +J rozpoczęła się już w 2009 roku. Teraz po jedenastu latach łączą siły ponownie. Linia jest przedsięwzięciem tworzonym z niemiecką projektantką, a nie z jej domem mody, który wcześniej należał do Prady, a obecnie jest niezależny (poza Japonią, gdzie jest licencjonowana przez Onward Holdings) i współtworzony przez Luke’a i Lucie Meier.
Wracając już do samej kolekcji to zaserwowane nowości oddają wspólny szacunek dla nowoczesności i ponadczasowego designu. Świeża oferta obejmuje wyrafinowane, ekskluzywne propozycje codziennego użytku z charakterystycznym dla Sander minimalistycznym sznytem.
W zapowiedzi kolekcji, Sander wyjaśniła swoje główne zamysły dotyczące kolekcji:
„Postanowiłam zdefiniować globalny nowoczesny uniform, mając na uwadze to, że ubrania powinny być trwałe i wytrzymałe. Powinny służyć noszącemu na lata i dawać mu energię oraz pewność siebie, które są tak bardzo potrzebne w naszej globalnej rzeczywistości”.
Wyróżniającymi się elementami kolekcji jest przede wszystkim odzież wierzchnia obejmująca puchowe kurtki i płaszcze. Obok nich widzimy wełniane marynarki i płasze, a także przerozmiarowane koszule w bieli, kości słoniowej i czerni. Z kolei swetry i kardigany nadchodzą w mieszance kaszmiru i wełny merynosów. To tylko część ich wspólnej oferty.
Premiera wspólnej kolekcji Jil Sander x UNIQLO +J ustawiona jest na 12 listopada. Sprawdzajcie wtedy internetowy sklep japońskiej marki.