Nie da się ukryć, że Black Scale jest jednym z bardziej specyficznych brandów na amerykańskim rynku. Ich projekty stoją dość blisko ciemniejszej strony, dużo symboli, mistycznych opcji i tym podobnych kwestii.
Tym razem, czyli na sezon zimowy 2012 roku wydaje się, że odeszli trochę od takiej tematyki i poszli w kierunku zwykłych, prostych i stonowanych projektów. Nie liczę tu oczywiście samego lookbooka, w którym widzimy krzyże do góry nogami czy zdjęcia w kościele.
Kolekcja Desire obejmuje sporą ilość bluz, kurtek i odzieży wierzchniej na zimniejsze popołudnia. Nowości powinny pojawić się w sklepie Black Scale w ciągu najbliższych dni.