Jak wiadomo nie od dziś – marzec jest bardzo ważnym miesiącem dla firmy Nike. Od kilku lat 26 marca obchodzi się dość intensywnie Air Max Day i tak się składa, że w tym roku wypadło także 30-lecie modelu Air Max 1. Przed nami premiery wielu świetnych projektów butów, na które wszyscy czekamy, a także wiele emocji związanych z ich kupnem.
Jedną z perełek, która ukazał się jakiś czas temu i która została stworzona specjalnie na tę okazję jest model Nike Air Max 1 „Dynamic Berry” Premium. Tak się składa, że buty trafiły do naszej redakcji, dzięki czemu będziemy mogli trochę bliżej się im się. Tym bardziej, że mamy kilka dość istotnych zmian w bryle Air Maxów. No to co – zaczynamy!
Dla zainteresowanych – na końcu tego artykułu wrzucę listę sklepów, w których znajdziecie jeszcze pojedyncze pary opisywanych przeze mnie butów. To wydanie sprzedało się na pniu, a zaraz dowiecie się dlaczego!
Ogólna charakterystyka
Zacznę od krótkiej charakterystyki samego buta. Otóż projektanci z Oreagonu postanowili zastosować tutaj kilka bardzo ciekawych smaczków. Po pierwsze wkładka – tutaj widzimy ogromny, kolorowy napis 1987, który jest nawiązaniem do roku, w którym pojawiły się pierwsze Air Maxy. Po drugie materiały, z których wykonano tę odsłonę butów. Jeśli chodzi o samą cholewkę, designerzy sięgnęli po bardzo dobrej jakości zamsz, zresztą to opcja Premium, więc nie mogło być inaczej.
Aby projekt był jeszcze ciekawszy zdecydowano się zrezygnować z siateczki na toeboxie, która do tej pory zawsze towarzyszyła temu modelowi. Może właśnie dlatego buty wyglądają tak dobrze? Dokładnie tak to na pewno jeden z czynników. Drugim powodem jest zestawienie dość odważnych kolorów. Mam na myśli dość intensywny odcień koloru jagodowego, który jest praktycznie na całej cholewce i który przełamano kolorem żółtym. Ten ostatni zobaczymy między innymi na bocznych panelach na Swooshu oraz na pięcie i wyściółce. Na koniec chyba najważniejsze – kształt toeboxa i mudguardu! Designerzy postanowili wrócić do starych, dobrych czasów i zaserwować nam oryginalną bryłę buta! Jak to wyszło w praktyce? Moim zdaniem bardzo dobrze, jednak ocenę pozostawiam Wam.
Recenzja Air Max 1 „Dynamic Berry”
Wydaje mi się, że najlepszym przykładem „recenzji” jest pokazanie tych butów na nogach, co możecie zobaczyć na załączonych zdjęciach. Moim zdaniem wyglądają o wiele, wiele lepiej niż w kartonie czy na zdjęciach produktowych. Jeśli chodzi o wykonanie – śmiało mogę powiedzieć, że zamsz, który otula cholewkę jest bardzo dobrej jakości. Nie wiem czy to kwestia akurat mojej pary czy każda taka jest, ale widać, że buty zostały wykonane z największą dbałością o szczegóły. Zero widocznego kleju i innych defektów. Pierwsze wrażenie? Oprócz zapachu nowych butów, który uwielbiam w oczy od razu rzuca się kolor Air Maxów. Intensywny róż i żółty Swoosh oraz wyściółka, a do tego kolorowe cyferki na wkładce i logotyp Nike na języku – mistrzostwo!
No i wisienka na torcie, czyli powrót do pierwotnego kształtu Air Maxów, który wzbudził w koneserach sneakersów niemałe emocje. Moim zdaniem bryła wygląda naprawdę dobrze! Nie doszukujmy się tutaj jakichś błędów czy uchybień. Nie porównujmy też ze zdjęciem w ręce starych AM i tych, które się teraz pojawiły szukając dziury w całym. To jedno z pierwszych wydań z pierwszym kształtem toeboxa, które pojawiły się w tym roku. Wierzę, że designerzy Nike dołożą wszelkich starań by jak najlepiej odwzorować pierwsze wydanie w kolejnych opcjach, które pojawią się w sklepach. Tak czy siak to tylko moje zdanie, a jak wiadomo – ile osób tyle opinii.
Bardzo fajnym zabiegiem jest dołączenie do butów Air Max 1 „Dynamic Berry” drugiej pary sznurówek. Projektanci Nike Sportswear dali nam wybór co do koloru wiązania, na który aktualnie mamy ochotę. Mi osobiście do gustu przypadły sznurówki w kolorze cholewki, czyli jagodowym.
Jaki rozmiar butów Nike Air Max 1 „Dynamic Berry” wybrać?
Teraz chyba najważniejsza sprawa, a mianowicie jaki rozmiar Nike Air Max 1 wybrać lub jak fitują Nike Air Max 1? Sprawa jest dość prosta. W większości damskich wydań butów od Nike noszę rozmiar 8,5 US (wkładka o długości 25,5cm). W Nike Air Max 1 „Dynamic Berry” wzięłam rozmiar 7,5US, czyli 40,5 sugerując się rozmiarem wkładki (25,5cm). I co się okazało? Buty są o dobre pół rozmiaru za luźne. Przed zakupem jakichkolwiek butów sprawdź czy te, które posiadasz w domu mają oznaczenie WMNS. Jeśli nie to oznacza, że model jest typowo męski lub rozmiarówka jest tzw. unisex. Choć to przeważnie oznacza dostosowanie butów do męskiej, szerszej niż nasza stopy. Rozmiar, który wybrałam okazał się być nieodpowiedni o pół rozmiaru. Da się to odczuć podczas noszenia, gdyż nie jestem w stanie tak zaciągnąć sznurówek by but dobrze przylegał do stopy.
Podsumowując: kupując model Air Max 1 sugeruj się rozmiarówką butów od Nike, którą masz w domu. Jeśli but posiada oznaczenie WMNS to rozmiar pozostaje bez zmian. Natomiast, jeśli na kartonie nie zobaczysz tego symbolu, co oznacza męskie wydanie bierz zawsze pół rozmiaru w dół. Oczywiście najlepiej jest przymierzyć buty w sklepie stacjonarnym, ale zrozumiałe jest, że nie każdy ma taką możliwość.
Podsumowanie
Jeśli tak mają wyglądać przyszłe wydania Air Maxów to ja jestem na tak! Jestem pod dużym wrażeniem zarówno wykonania butów jak i ich wyglądu. Ogromnym plusem Nike Air Max 1 „Dynamic Berry” są kolory, które robią tutaj kawał dobrej roboty. Jeśli chodzi o wygodę – jeśli masz choć jedne buty z systemem Air Max to wiesz, że są warte swojej ceny. Jak wiadomo Air Maxy są określane jako buty biegowe. Jednak śmiało możesz w nich wyjść na dłuższy spacer czy też spotkanie ze znajomymi nie martwiąc się o poczucie dyskomfortu.
Buty były dostępne od rozmiaru 38,5 do 46, więc niestety nie dla wszystkich. Jednak jeśli dobrze poszperacie w sieci to na pewno znajdziecie coś dla siebie! Poniżej przedstawiam Wam listę sklepów, w których znajdziecie jeszcze kilka rozmiarów opisywanych przeze mnie Nike Air Max 1 „Dynamic Berry” :
Jeśli dotrwałaś/eś do końca mojej recenzji to jest mi bardzo miło! Byłoby fajnie gdybyście podzielili się artykułem ze znajomymi to daje mi ogromnego kopa i nakręca do działania! :)