Podczas paryskiego tygodnia mody Rick Owens zaprezentował swoją męską kolekcję zatytułowaną „EDFU”. Jej nazwa pochodzi od egipskiej Ptolemejskiej Świątyni Horusa.
Amerykański projektant na potrzeby nowego pokazu ponownie przejął fontannę Palais de Tokyo. Jego dramaturgię i charakter, oprócz świetnej muzyki, podkręcono wielkimi sferycznymi kulami, które podpalano i zrzucano na środku placu do fontanny.
Przechodząc do samej kolekcji to spora jej cześć wykorzystuje ripstop nylon oraz Dyneema, czyli jeden z najmocniejszych materiałów na świecie. Do tego Owens zrezygnował z ciężkich klamer, metalowych akcentów i zamków, aby zapewnić ciszę i spokój. Projektant dążył do prostoty, ale jednocześnie sięgnął po przerysowane kształty.
Natomiast przy propozycjach z ekstremalnymi ramionami wykorzystał bawełnę lub warstwy jedwabnego syfonu. Przezroczystość i przejrzystość jest kontynuowana w przypadku kurtek, koszul i spodni wykonanych ze skóry, której nadano specjalne przejrzyste wykończenie.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na body i koszule, które są jeszcze większe niż kiedykolwiek, a sylwetki są albo mocne zaciśnięte, albo duże i wypuszczone daleko od ciała, jak to tylko możliwe.
Egipska podróż, podczas której Rick szukał inspiracji sprawiła, że pośród nowości znajdziemy jeszcze tiulowe szaty z kapturami zakrywającymi twarz, noszonymi na jedwabnych, zamszowych koszulach, wijących się wokół bioder i wleczących się po podłodze.
Paleta barw, która zazwyczaj obejmowała odcienie bieli, szarości i czerni, została dopełniona wyrazistymi odcieniami różu, jaskrawej żółci i rzucającej się w oczy zieleni.
Rick Owens przedstawił poniższą kolekcję na potrzeby sezonu wiosenno letniego 2023 roku. Możecie się z nią zapoznać nie tylko poprzez powyższe video z pokazu, ale również dzięki poniższej galerii zdjęć.
