Vans Shop Riot to dosyć oryginalna formuła zmagań deskorolkowych. Otóż, to nie pojedynek wyłaniający najlepszego zawodnika (aczkolwiek i taki został wyróżniony), a najlepszy sklep, reprezentowany przez ekipę zawodników. Wygrany sklep zdobywa wieczną sławę, gotówkę oraz przepustkę do rywalizowania z wygranymi, z innych krajów Europy.
W tym roku impreza odbyła się pierwszego dnia sierpnia na świeżutkim skateparku, powstałym na łódzkim Widzewie. Po wielu dniach średnio wakacyjnej pogody, sierpień zaskoczył wszystkich, wjeżdżając z palącym słońcem. Ta impreza musiała się udać, to było pewne! Na skateparku panował bardzo mocny wakacyjny vibe, dużo uśmiechu, zabawy podkręcanej dobrą muzyką i vansowymi goframi.
W zmaganiach startowały najlepsze skateshopy z całego kraju, udowadniając każdym przejazdem, że wiedzą po co są w branży. I mimo, że nagroda była atrakcyjna, a zawodnicy nie odpuszczali, to nie czuć w tym wszystkim było chorej rywalizacji. Wręcz przeciwnie, co jeszcze bardziej sprawiało, że event ten można uznać za bardzo udany.
W rywalizacji głównej, o miano najlepszego, wygrała ekipa reprezentująca sklep SKATE OR DIE. Obok nich na podium znaleźli się Locals oraz Nervous Skateshop.
Imprezie towarzyszyły dwa dodatkowe contesty. Pierwszy z nich to Best Hubba Rail Trick, w którym to Nixon nagradzał najlepszych zegarkami. Drugi natomiast odbywał się na bowlu i w nim skateparki.pl rozdawali gotówkę za każdy mocny i poprawnie wykonany trick. Działy się tam niesamowite rzeczy!
Co do wspomnianego na początku najlepszego zawodnika, według sędziów na szczególnie wyróżnienie zasługiwał Przemek Hippler (a.k.a. Hipcio), który poza gotówką na bowlu, otrzymał także zegarek od Nixona.
Impreza bardzo na plus. Organizacja nie zawiodła trzymając się harmonogramu imprezy. Klimat sprzyjał i mimo dużej dawki emocji, nie zabrakło także minuty ciszy o godzinie 17. Coś pięknego!
PS Z tego miejsca chcielibyśmy bardzo podziękować blogerowi Zulu Kuki, który jest autorem tej relacji. Koniecznie sprawdźcie jego oficjalną stronę internetową – kliknij tutaj lub w obrazek!