Nie tylko A-COLD-WALL* zaprezentowało swoje nowości na tegoroczną jesień i zimę. Nadchodzące propozycje pokazała również marka Burberry, a sprawdzicie je poprzez poniżej dołączone fotografie.
Dyrektor artystyczny Ricardo Tisci inspirując się wieloletnimi powiązaniami marki z przyrodą, życiem poza miastem i ciągłym eksplorowaniem nieznanego, zakotwicza kolekcję przy charakterystycznych dla marki propozycjach jak trencz i field jacket. Drugim aspektem, który skłonił go do takiego podejścia jest sytuacja pandemiczna i lockdowny. Ludzie lgną do lasu, parków czy na piesze wycieczki poza miasto.
Stąd w kolekcji między innymi mnóstwo wzorów kamuflażu. Tisci wykorzystał go nie tylko przy odzieży wierzchniej, ale również na bluzach z kapturem, spodniach bojówkach czy kiltach. Po drugiej stronie brygady stoją kwiatowe zdobienia, które pojawiają się kurtkach bamberkach i parkach.
„To jest mój outdoorowy uniform” – powiedział Tisci. „Ta kolekcja ma na celu odzwierciedlenie naturalnego środowiska w dynamicznych nadrukach, kolorach i fakturach”
Kolekcję dopełniają garnitury z haftowanymi detalami, ogrodniczki w kratę oraz odzież bardziej luźna i sportowa z dodatkowymi naszywkami. Obok tego widzimy jeszcze puchowe bezrękawniki oraz kamizelki z wielkimi kieszeniami, które zestawiono z… formalnymi płaszczami i garniturami, co dało zaskakująco dobry efekt.
Do premiery wstępnej jesienno zimowej kolekcji Burberry pozostało jeszcze kilka miesięcy, więc na spokojnie zapoznajcie się z dołączoną galerią zdjęć.
