- Reklama -NikeNike

PHENOTYPE przedstawia najnowszą kolekcję „Leisure Club”

Jeśli śledzicie nas na bieżąco to zapewne wiecie, że warszawska marka PHENOTYPE od zeszłego roku nie ogląda się za siebie i zalicza spore zmiany. Przede wszystkim chodzi o wizerunek i nieco inny model biznesowy. Można było wychwycić to już przy sierpniowym zestawie odzieżowym Take Part Not a Piece ze sporym naciskiem na ekologię i sam proces produkcji odzieży. 

Natomiast najnowszy projekt Leisure Club to nic innego niż potwierdzenie naszej teorii, gdzie ponownie otrzymujemy „przytulny” i bardzo stylowy lookbook w formie zdjęć. I trzeba przyznać, że „przytulny” to chyba słowo klucz tego najnowszego zestawu, składającego się z dość sporej ilości ubrań. 

Na pierwszy ogień lecą t-shirty. Do czynienia mamy z kilkoma wariantami graficznymi, jak i kolorystycznymi. Dominują raczej klasyczne barwy: czerń, brąz, beż czy zieleń. Co do warstwy graficznej to uderza ona w różne tony. Mamy obszerne grafiki, umieszczone na klatce piersiowej, ale też minimalistyczne rozwiązania w postaci trzech liter PLC. Skupiając się jeszcze na wzorach to zdecydowanie nawiązują one do nazwy tej kolekcji. Także nic dziwnego, że postawiono raczej na spokojnie krajobrazy czy motywy od razu kojarzące się z relaksem. Zamykając już temat koszulek to warto wspomnieć, że brand ten przygotował różne gramatury, takie jak 300g/m2, 200g/m2 z elastanem czy 180g/m2. Jak sami widzicie, dla każdego coś się znajdzie.

T-shirty mamy już za sobą, ale oczywiście to nie koniec zabawy. Nie mogłoby zabraknąć oversize’owych bluz z kapturem. Osoby będące w posiadaniu hoodie z poprzedniej kolekcji, wiedzą czego można się spodziewać. Jak już wspomnieliśmy, ten oversize’owy krój posiada opadającą linię ramion i szerokie rękawy. Do tego dochodzą jeszcze longsleeve’y, gdzie paleta barw jest dość podobna jak w przypadku tisów. Naszym zdaniem nawet najbardziej wybredny konsument powinien być ukontentowany. 

Oprócz tego, na największą uwagę zasługuje przejściowa kurtka, zapinana na suwak. Głównym materiałem jest tutaj barankowa dzianina o nazwie „sherpa”. Także geneza nazwy tego projektu jest chyba oczywista. Na tym nie koniec zabawy, ponieważ jeśli ta kurtka nie bardzo Wam leży to zawsze możecie wybrać puchowy bezrękawnik z najwyżej jakości materiału. Jeśli to jeszcze nie to, w takim razie warto zainteresować się nieco lżejszym wariantem w postaci koszulokurtki z wełny, zapinanej na napy. Jest ona dostępna w dwóch wersjach kolorystycznych, w których w obu przypadkach widnieje krata. Uzupełnieniem stawki są skarpetki oraz czapki z daszkiem. 

Zapraszamy do sprawdzenia poniższych zdjęć oraz odwiedzenia oficjalnej strony internetowej tej polskiej firmy, gdzie wszystkie produkty leżą już na wirtualnych półkach. 

LINK DO SKLEPU

Ten post może zawierać linki afiliacyjne.

- Reklama -NikeNike

ZOBACZ NASTĘPNE NEWSY: