Motyw zrywania warstwy wierzchniej z cholewki został mocno nagłośniony przez kolaboracje Nike x Clot. Po pewnym czasie pomysł ten został zaadaptowany przez designerów Nike i wykorzystany przy własnych projektach. Zresztą sami Wam pokazywaliśmy buty Air Force 1 oraz Air Max 98. Właśnie ten drugi model doczekał się kontynuacji w postaci poniższego wariantu.
Ponownie otrzymujemy białawą konstrukcję dopełnioną odblaskowymi wykończeniami paneli. No, ale gdzie „decydowanie jak będą wyglądały buty”? Ano przyjrzyj się bliżej cholewce, gdzie umieszczono na boku malutką grafikę nożyczek i kropki dookoła cholewki co ma nam zasugerować, że sami możemy wyciąć poszczególne panele z butów odkrywając skórzaną konstrukcję zabarwioną w kilku kolorach: zielonym, żółtym i niebieskim, którym towarzyszą czerwone akcenty. Możecie równie dobrze wyciąć tylko część, a niektóre panele w bieli pozostawić nienaruszone.
Buty będą wyposażone we wkładki ze znakami zapytania (bo nigdy nie wiadomo na co zdecyduje się konkretna osoba posiadająca te buty), a całość będzie zapakowane w specjalny foliowy worek z informacjami co można, a czego nie należy robić przy zrywaniu materiału wierzchniego.
Konkretów co do premiery poniższych Nike Air Max 98 „Tear Here” jeszcze nie znamy, ale nie powinien to być odległy termin. Sprawdzajcie na bieżąco internetowy sklep Nike w ciągu najbliższych dni.
