Chcielibyśmy umożliwić naszym czytelnikom poznanie załogi ROTR. Kto tworzy to miejsce?
Na wstępie chcemy przede wszystkim podziękować całej ekipie The Illest, a w szczególności Radkowi. To właśnie dzięki niemu możemy przybliżyć Wam projekt jakim jest ROTR (Roots on the Roof – przyp. red.).
Obecnie nasza ekipa podzielona jest tak naprawdę na dwa działy. Mamy załogę sklepu stacjonarnego, pod przewodnictwem szalonej Pani Kierownik. Dominika bardzo mocno związana jest z krakowskim modowym środowiskiem. O modzie wie naprawdę sporo. Uczęszczała zresztą do SAPU, czyli Szkoły Artystycznej Projektowania Ubioru. Tak więc odwiedzając ROTR, nie wstydźcie się czerpać z jej wiedzy. Na pewno doradzi Wam coś fajnego.
Natomiast drugi team to osoby odpowiedzialne za wydanie online. Jest to zbiór osobowości, posiadających konkretne skille. Znajdziecie tutaj ludzi, zakręconych na punkcie mody, sneakersów, ale również takie, które jarają się fotografią czy po prostu znają się dobrze na produktach, którymi handlują. Jest to łącznie około 10 osób, odpowiadających za internetowy wizerunek ROTRa.
Tak się zastanawiamy dlaczego akurat wybór padł na Kraków, jeśli chodzi o otwarcie sklepu stacjonarnego? Czy w planach macie jeszcze inne miejsca na naszej mapie?
To bardzo proste. Krakow jest super. Duża część naszej ekipy właśnie stąd pochodzi, więc wybór tego miasta był naturalny. Mamy również bardzo fajną lokalizacją przy jednej z najpopularniejszych ulic w Krakowie – Stradomskiej. Stawiamy na rozwój, a bez planów jest on niemożliwy do osiągnięcia. Jedno jest pewne, nigdy nie będziemy stawiać na ilość, ale nie wykluczamy, że gdzieś z tyłu głowy chodzi nam drugi sklep i to w naszej pięknej stolicy.
Jakiś czas temu ruszyliście ze sklepem on-line. Przeglądając Wasz asortyment widzimy, że wszystko jest jeszcze w pewnej fazie. Czy jesteście w stanie powiedzieć nam co przygotujecie dla nas na kolejne sezony?
Naprawdę sporo będzie się działo, ale na pewno wszystkiego nie zdradzimy. Jesteśmy w bliskich kontaktach z marką FILA, co oznacza nic innego jak fajne akcje. Do tego udało nam się wywalczyć na wyłączność kilka bardzo dobrych pozycji z kolekcji Black Line, tak zwany ROTR EXCLUSIVE. Planujemy poszerzyć naszą ofertę o kategorie outdoor fashion czy normecore. W tym temacie możecie spodziewać się takich brandów jak Patagonia, Helly Hansen czy Peak Performance. Zaglądajcie na nasz sklep on-line i odwiedzajcie nas stacjonarnie.
W promującym spocie możemy zobaczyć kilka bardziej lub mniej znanych postaci, które obracają się w temacie streetwearu. Czy są to osoby, na stałe współpracujące z ROTR?
W spocie wystąpiły osoby, które w dużej mierze kojarzone są z mediów społecznościowych, a w tym z Instagrama. Zagrał u nas również gość zwany jako Warszawski Dresik. Pojawi się on także między innymi w teledysku do piosenki Chcemy być wyżej Wojtka Sokoła. Ze wszystkimi w mniejszym, bądź większym stopniu działamy, ale nie chcemy zamykać się na nowe doświadczenia.
[youtube L8erb0YW1z4 1200 750]
[youtube W22shY3A0Sk 1200 750]
Co według Was wyróżnia Roots On The Roof od innych sklepów tego typu? Co znajdzie u Was konsument, czego nie doświadczy w innych miejscówkach?
Odpowiedź na to pytanie będzie nieco bardziej złożona i tak samo jak na początku podzielimy ją na dwie części.
Co do stacjonarki to na pewno wyróżnia nas klimat, jakość obsługi i sam niebanalny design z gigantycznym korzeniem na suficie. Ale w głównej mierze skupiamy się na klimacie, na tym aby każdy został ugoszczony tak jak sami byśmy chcieli być.
Natomiast, jeśli chodzi o kwestię on-line to zdecydowanie powiedzielibyśmy, że jakość zdjęć i sposób prezentacji produktów. Wiele sklepów pomija ten aspekt i mimo gigantycznego wyboru i fajnych produktów, całkowicie zapominają o tym elemencie. Każdy produkt poza standardowymi fotami na modelu czy modelce, posiada filmik oraz tak zwane zdjęcie na płasko. Dodatkowo nad wszystkimi stylizacjami czuwa nasz dyrektor kreatywny działu fotograficznego.
Ostatnio coraz więcej sklepów w Polsce może pochwalić się limitowanymi premierami. Na przykład krakowski SneakerStudio ogarnął sprzedaż adidas YEEZY Boost 350 V2. Czy ROTR też planuje takie wydarzenie u siebie?
Pewnie, że planujemy. Nie tak dawno mieliśmy przyjemność zorganizować premierę kolekcji, zaprojektowanej przy współpracy marki Converse i Tyler, The Creator. Tak jak wspominaliśmy wcześniej, mamy również na celowniku akcje z marką FILA, a dalej to tak naprawdę wyjdzie w praniu.
O wszystkich akcjach będziemy Was informować poprzez nasze kanały social media, na które tak swoją drogą serdecznie zapraszamy @rootsontheroof // @rootsontheroofstore.
Możecie nam zdradzić plany na najbliższe miesiące? Premiery, nowy asortyment, a może imprezy podobne do tej z otwarcia sklepu?
Na to pytanie w dużym stopniu odpowiedzieliśmy już we wcześniejszych punktach tego zacnego wywiadu. Ostatnio odbyło się u nas spotkanie z Jan Rapowanie i Guziorem, przy okazji ich krakowskiego koncertu. Teraz skupiamy się na Above The Rest – KRK RAP FEST x Zet Pe Te. Koniecznie sprawdźcie to wydarzenie. Co do różnych planów czy akcji to sprawdzajcie nasz autorski program lojalnościowy ROTR Member, w którym możecie otrzymać zniżki na każde zamówienie.
Jak oceniacie kondycje polskiego streetwearu przez pryzmat tego co schodzi ze sklepowych półek? Jakie brandy królują, a ja chcielibyście by zaczęły częściej pojawiać się na ulicy?
Z jednej strony granica pomiędzy streetwearem, a branżą high-fashion praktycznie całkowicie się już zatarła. Jest to super i zapewnia gigantyczny rozwój dla całego przemysłu. Z drugiej strony można zaobserwować, że coraz mniej jest indywidualności, a przechadzając się po ulicach czy biorąc udział w koncertach, można zobaczyć brzydko mówiąc marsz klonów, co naszym zdaniem jest po prostu nudne. Odpowiadając na drugą część powyższego pytania, jeżeli chodzi o kicksy to oczywiście Nike, adidas i tak naprawdę długo długo nic.
Czy polski brand ma możliwość, by zagościć na wieszakach ROTR?
Pewnie, że tak! Prowadzimy rozmowy z kilkoma markami w kwestii ich dostępności w ROTR. Na ten moment mocno działamy z naszym krakowskim, zaprzyjaźnionym brandem The Hive.
Kilka słów od Was dla czytelników The Illest.
Dziękujemy czytelnikom za poświęcony czas przy tym wywiadzie. Zachęcamy do wybierania rzeczy, które Wam się faktycznie podobają, a nie tych dzięki którym można zdobyć więcej sztucznych lajków na facebook’owych grupkach. Pozdrawiamy.
