Ja co wtorek staramy się Wam przybliżyć historię poszczególnych linii, seri czy też pojedynczych modeli butów, które miały znaczący wpływ na sneakersowy rynek. Dzisiejszym bohaterem artykułu będą buty Nike Air Huarache, które po dziś dzień są kultowym modelem, a rozwiązania które w nich zastosowane są używane nawet przy współczesnych projektach.
Postaramy się Wam przybliżyć ich historię, przedstawić najlepsze ciekawostki i najważniejsze aspekty z nimi związane. Zatem życzymy Wam udanej lektury na temat tych legendarnych i ikonicznych butów.
Kto zaprojektował Nike Air Huarache, jakie były inspiracje i skąd nazwa
Za projektem stoi nie kto inny jak legendarny już Tinker Hatfield, który miał już za sobą takie sukcesy jak chociażby seria Air Max czy Jordany. Jego inspiracją i iskierką, która spowodowała powstanie tego modelu była wyprawa na narty wodne, podczas którego wpadł na znakomity pomysł, ale o tym poniżej.
„Gdy wystartowałem na nartach wodnych coś poszło nie tak i się wywróciłem. Czekając na powrót motorówki spoglądałem na swoje nogi, na których miałem neoprenowe buty. Idealnie opatulały moje stopy. To było całkiem spoko uczucie. (…) To jest problem w naszych butach. Nie okalają stopy dokładnie, a przecież każdy z nas ma inny jej kształt. Neopren przylega idealnie!” – opowiada Tinker.
Po kilku dniach Tinker powrócił do biura i z miejsca zaczął projektować buty oparte o neopren.
„Wiele osób myśli, że Huarache powstały na bazie Sock Racer. Nic bardziej mylnego. Wprawdzie są elastyczne i rozciągliwe, ale nie w tym miejscu, w którym bym chciał. Sock Racer są elastyczne na śródstopiu, a mi chodziło o elastyczność przy kołnierzu, gdzie każdy z nas ma inny kształt stopy. Chciałem, żeby buty lepiej przylegały przy kołnierzu, to było dla nas bardzo ważne.” – dodaje projektant Nike.
Po kilku projektach designer stwierdził, że but potrzebuje wsparcia, swego rodzaju szkieletu. Naszkicował kilka opcji i zaniósł je do pokoju obok, do Sandy’ego Bodeckera. Po przyjrzeniu się projektom kolega Tinkera stwierdził, że to całkiem interesujący pomysł i dopisał czerwonym mazakiem na szkicu „Sneaker of the Gods” i dodał, że jest to but w którym chodziłby Zeus, coś w rodzaju sandałów.
Tinker powrócił do siebie i zaczął rozmyślać:
„Coś na wzór sandałów? Kurcze, nie chce ich tak nazywać! W tamtym czasie wielu z nas było w Meksyku, więc pomyślałem, że zamiast nazywać je sandałami to nadamy im nazwę Huarache (sandały rdzennych mieszkańców Ameryki)” – kwituje designer (choć na pierwszych szkicach Tinker widnieje nazwa Harrachi Runner).
Trudny start i początki
Dziś wiemy, że Air Huarache odniosły sukces i niesamowicie wpłynęły na następne pokolenia obuwia Nike. Jednakże ich początki nie były takie ekstra. Proces wdrażania butów do sprzedaży przechodzi przez wiele etapów. Pierwsza sprzedaż bazująca na prezentacji sampli była katastroficzna. Sprzedano zaledwie 50 par do jednego ze sklepów. Projekt Air Huarache został odłożony na półkę pod tytułem „Nie wracamy do tego tematu”.
Pomimo tak słabego wyniku Tom Archie mocno uwierzył w ten model i zarezerwował około 5000 par. Postanowił zabrać je wszystkie na nowojorski maraton i sprzedawać z partyzantki na ich stanowisku. Sami przyznacie, że to był dość szalony pomysł, ale okazało się, że poskutkował. Wyprzedano chyba wszystkie.
Popularność wzrosła i sprzedaż w pierwszym roku wyniosła około 250 tyś, gdzie średnia sprzedaż w tamtym okresie to poziom sięgający 100 000 par, a w roku następnym sprzedano pół miliona par!
Ciekawostki związane z Nike Air Huarache:
Jak już wspominaliśmy wyżej – główną inspiracją przy ich projektowaniu były buty do nart wodnych. Tinker Hatfield wpadł na ten pomysł podczas jednego z wypadów rekreacyjnych nad wodę.
Wcale nas nie dziwi ten aspekt, ponieważ słynny designer korzystał efektywnie z otoczenia, które dostarczało mu bodźców i natchnęło do zaprojektowania wielu kultowych modeli. Przy projekcie Air Safari skorzystał z kanapy w sklepie meblarskim, przy Air Max 1 sięgnął do jednej z budowli w Paryżu, itp itd.
Air Huarache były jednymi z nielicznych modeli butów bez Swoosha (nie licząc tego na metce).
„One nie potrzebowały Swoosha – opowiada Hatfield. Ludzie wiedzieli, że tylko Nike mogłoby wpaść na tak szalony pomysł, a następnie to zrobić!”
Kolejną bardzo interesującą ciekawostką na temat konstrukcji tego buta jest fakt, że były one pierwszymi biegówkami na rynku i oczywiście w samym Nike, w których nie było sztywnej konstrukcji na pięcie. Za przyleganie do stopy odpowiedzialny był neoprenowy kołnierz i język, natomiast za stabilizację egzoszkielet na zewnątrz cholewki.
Skąd nazwa Huarache? Wywodzi się od dawnych meksykańskich sandałów, choć na pierwszych szkicach Tinker widnieje nazwa Harrachi Runner.
A propos pierwszych szkiców to widać na nich, że buty miał mocno wysmukloną podeszwę na środku od spodu. Natomiast pod piętą miała być widoczna poduszka z systemem Air, podobnie jak w serii Air Max. Coś czuję, że na rocznicę powstania tego modelu Nike może wydać wersję idealnie odwzorowującą szkic tak jak to zrobiło obecnie z Air Jordan 3 ze Swooshem czy Air Jordan Black Cat, pierwowzorem Air Jordan 13.
Gdzie kupić oryginalne Nike Air Huarache?
Jeśli już zajarałeś się tym modelem i koniecznie musisz mieć chociaż jedną parę w swojej kolekcji to zapewne pojawia się pytanie, w którym sklepie kupić oryginalne Nike Air Huarache.
Ja osobiście najczęściej biorę u źródła, czyli w oficjalnym internetowym sklepie Nike na Polskę. Możesz tam nawet zaprojektować swoją własną wersję kolorystyczną pod tym linkiem!
Jeśli jednak brakuje Ci rozmiarów albo nie ma odpowiedniej wersji kolorystycznej to sprawdź w którymś z najlepszych polskich sklepów ze sneakersami.
Modele butów Nike Air Huarache
Nike Air Huarache – 1991
Ten model rozpoczął całą serię, pojawił się na rynku w 1991 roku jak but dla biegaczy, a za jego projekt odpowiadał Tinker Hatfield. Ekipa amerykańskiej marki postanowiła całkowicie zrezygnować z brandingu oraz pozwoliła przemówić technologii. Technologii w postaci neoprenu i lycry, które to na zawsze zmieniły bieg historii Nike.
Nike Air Flight Huarache – 1991
Buty powstały na bazie Air Huarache, które ukazały się rok wcześniej i były jednym z najwygodniejszych butów w historii. Prace nad nimi rozpoczął Tinker Hatfield, ale przekazał szkice do Erica Avara (to on później zaprojektował Air Foamposite), który był wtedy jeszcze młody. Dołożył kilka detali i zaprojektował również podeszwę.
Podobnie jak biegówki ten model również posiadał neoprenową skarpetę, która dopasowywała się do stopy, ale kołnierz sięgał aż za kostki. Miękka podeszwa środkowa z pianki Phylon oraz poduszka gazowa w zapiętku zapewniały amortyzację,
Model ten został rozsławiony przez ekipę Fab Five, czyli członków drużyny University of Michigan. Mowa tu o takich koszykarzach jak Jalen Rose, Juwan Howard, Jimmy King, Ray Jackson oraz ich lider Chris Webber. Mówi się, że to była grupa najlepszych pierwszoroczniaków w historii.
Nike Air Huarache International – 1992
Model ten nie należy do najbardziej popularnych i najciekawszych z całej serii, ale warto o nim wspomnieć ze względu na fakt, że technologia nie została porzucona w segmencie biegówek. Doszło jednak do sporych zmian, zabrakło w nich konstrukcji na tyle buta, a i sama neoprenowa skarpeta jest mniejsza.
Nike Air Trainer Huarache – 1992
Technologia Hiarache rozpowszechniła się na wiele segmentów sportu, w tym między innymi na buty treningowe. W 1992 roku na rynku pokazały się Air Trainer Huarache, którym było bliżej do butów koszykarskich niż tych biegowych. Ciekawostką było zapięcie nad śródstopiem, które miało utrzymać stopę na miejscu. Model ten był odświeżany, zmieniany i udoskonalany kilka razy.
Nike Air Tech Challenge Huarache – 1992
Kolejnym segmentem w 1992 roku, w którym widzieliśmy opisywaną technologię był tenis, a pierwszym modelem, który pojawił się na rynku był Air Tech Challenge Huarache zrobiony dla nie kogo innego jak samego Andre Agassiego. Były to pierwsze buty, w których połączono Huarache z widocznym systemem Air w podeszwie.
Nike Air Dynamic Flight – 1992
Nadal pozostajemy w 1992 roku i przedstawiamy kolejny koszykarski but z rodziny Huarache. Dynamic Flight były ulubieńcami Scottiego Pippena na początku lat ’90. Ciekawostką jest tu to, że nie miały nazwie słowa Huarache, ale zastosowano tu neoprenową konstrukcję, wycięty kołnierz oraz logo.
Nike Air Huarache Light – 1993
Jednymi z pierwszych reedycji i kontynuacji modelu Air Huarache był model z nazwą Light, który pojawił się na rynku w 1993 roku i utrzymywał technologię w segmencie biegowym. Nie mylcie ich z Air Huarache Racer, które wyszły rok później (zdjęcie poniżej)
Nike Air Trainer Huarache ’94 – 1994
Rok 1994 przyniósł nam kolejne buty treningowe, które tym razem miały jeszcze lepsze 'trzymanie’ dzięki zapięciu nad śródstopiem oraz przy kołnierzu co była nowością, podobnie jak niższa cholewka.
Nike Air Zoom Huarache 2k4 – 2004
Przenosimy się o 10 lat do przodu by zapoznać Was z modelem koszykarskim – Air Zoom Huarache 2k4, za projekt których odpowiadał Eric Avar. Model ten należy do czołówki najlepszych butów koszykarskich w historii. Grał w nich nie kto inny jak Kobe Bryant, podobnie jak w następnym modelu 2k5 (poniżej biało niebieski but).
Nike Air Max 90 Current Huarache – 2009
To był prawdziwy Frankenstein, ponieważ łączył model Air Max 90 z Air Huarache oraz podeszwę z Nike Free.
Nike Zoom Huarache TR Mid – 2010
Jeden z nowszych modeli, który nosi w sobie spuściznę Tinker Hatfielda w postaci technologii Dynamic Fit. But, który wyszedł w 2010 roku stał się dość popularny wśród sportowców, wybierał je między innymi koszykarz Amar’e Stoudemire, odegrały również sporą rolę w NFL.
Nike Huarache Free 2012 – 2011
Jedna z ulubionych zagrywek designerów Nike jest łączenie modeli i technologii. W tym przypadku zestawiono ze sobą Nike Free oraz Huarache. Na sklepowych półkach pojawiły się odmienione modele Nike Air Huarache oraz Nike Air Flight Huarache, a także Nike Air Huarache Light.
Nike Air Huarache Ultra – 2016
W 2016 roku model pojawił się w wydaniu Ultra. Co to dla nas oznacza? Przede wszystkim to, że do czynienia będziemy mieli z nową technologią i lżejszymi materiałami.
Od razu w oczu rzuca się Hyperfuse, czyli bezszwowa metoda łączenia paneli. Do tego dochodzi lekka siateczka, umieszczona na toeboxie. Z kolei konstrukcja cholewki sięga wysoko do kostki. Odchudzona została również podeszwa, a udało się to uzyskać przez głębokie wyżłobienia od spodu podeszwy.
Nike Air Huarache City – 2017
Model skierowany na damskie stopy charakteryzuje się dwoma trzema aspektami. Po pierwsze konstrukcja jest jednorodna, nie mamy łączeń paneli i jedynie nosek jest naniesiony termozgrzewalnie i ma służyć do ochrony.
Po drugie cholewka sięga bardzo wysoko aż za kostki i ma głębokie wycięcie na bokach kołnierze.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o zapięciu na paski, które idzie dookoła stopy przy kołnierzu i na bokach nad śródstopiem. Buty można jednak nosić bez zapięć, które można zdemontować.
Nike Huarache Run Drift – 2018
rojektanci w nowym wydaniu zdecydowali się na cholewkę wykonaną z syntetycznego zamszu na przodzie oraz neoprenu na kołnierzu i języku. Konstrukcja przypomina swego rodzaju skarpetę przylegającą do stopy i jedynie na nosku widzimy dodatkową zamszową nakładkę. Masywna agresywna podeszwa została dopełniona stabilizatorem nachodzącym na piętę
Ciekawostką w tym nowym modelu jest zapięcie ze skóry, które zostało umieszczone nad wiązaniem. To jednak nie koniec niespodzianek, ponieważ w pudle znajdziemy dodatkowe uchwyty na wiązanie, którymi możemy zamienić wspomniane skórzane zapięcie.
Mam nadzieję, że spo
Sprawdź również pozostałe artykuły z przełomowymi seriami sneakersów:
- adidas Feet You Wear, czyli buty których symbolem jest „śmieszna buźka”
- Poznaj historię serii adidas ZX
- Nike Air Max (część pierwsza, druga, trzecia, czwarta)
- Modele Nike Air Presto
- Nike Air Trainer, czyli treningowe buty sprzed lat
Jak to mawiał legendarny Gary Warnett aka Gwarizm – show love and drop knowledge!
Byłbym Ci niezmiernie wdzięczny jakbyś udostępnił ten artykuł na Facebooku, forum czy grupie związanej ze sneakersami. Podziel się dobrą wiedzą i czymś ciekawym. Może to kogoś zainteresuje i wciągnie się w naszą tematykę. Zawsze to coś więcej niż kolejny post typu: jaki będzie na tym resell.
Dzięki