- Reklama -NikeNike
ARTYKUŁ

Co to jest Gorpcore? O tym jak outdoorowy styl wbił się na modowe salony

W ostatnim czasie na instagramowych kontach związanych z modą miejską na dobre rozgościł się workwear. To oczywiście nie jest jedyny trend / styl, który przykuł naszą uwagę, więc wracamy do Was z kolejnym artykułem. Dziś odpowiemy Wam na pytanie – co to jest Gorpcore?

Hikercore, bo tak również nazywany jest ten styl, przeszedł ewolucję od subkultury do dominującej estetyki. Przy okazji zredefiniował marki oraz… miejski styl i pokazy mody.

Ostatnie lata mocno dały nam w kość. Najpierw kwestie związane z ochroną środowiska i nadchodzącym zagrożeniem związanym z załamaniem klimatycznym, a teraz pandemia wirusa. W odpowiedzi na te dwie kwestie ponownie zaczęliśmy sięgać po brandy, dla których środowisko i zrównoważony rozwój są bardzo ważne. To właśnie te marki są bardzo często absolutną podstawą i bazą przy stylizacjach zahaczających o gorpcore.

126110366_2755526668109299_4200598657659497592_n

Outdoorowa stylistyka, kiedyś zarezerwowana jedynie dla trekkingowych freaków, obecnie stała się jednym z najważniejszych tematów w świecie mody. Odejście od blichtru i klubów oraz powrót do ponownego odkrywania natury czy spacerów po lesie, które stanowią ucieczkę (zarówno psychiczną, jak i od natłoku ludzi) w tych trudnych czasach, sprawiły że kurtki z technicznych materiałów i odpowiednie buty zyskały sporo na popularności. 

Niestety świat mody znany jest jednak z przywłaszczania kolejnych subkultur, wysysania z nich wszystkiego co możliwe, a następnie wypluwania. Warto tu wspomnieć chociażby o stylistyce z 'bloku wschodniego’, kulturze skate i streetwearze. To zaledwie kilka przykładów z ostatnich sezonów. Wydawało się, że przy outdoorze może być podobnie. Jednak zbieg okoliczności i tragicznych wydarzeń sprawił, że hikercore może zostać z nami na dłużej, a świat mody jeszcze się z nim nie żegna. Wręcz przeciwnie, chce uczynić go jednym ze swoich symboli.

Obecne ruchy na rynku takie jak przejęcie Stone Island przez Moncler czy projekty, w które wchodzi Arc’teryx (Jil Sander i Palace) tylko potwierdzają tezę, że gorpcore to nie tylko trend, który zaistniał kilka sezonów temu, ale stylistyka która rozgościła się na modowych salonach i dopiero teraz zacznie w nich rządzić. Zresztą jednym z najnowszych przedsięwzięć, które potwierdza naszą słowa jest współpraca na linii Gucci x The North Face.

and wander

To co było 'corem’ działań takich marek jak Patagonia, teraz zostało podłapane przez wszystkie ważniejsze brandy. Oczywiście, jak w każdej życiowej sytuacji, każdy kij ma dwa końce. Jeśli marki zaczęły zwracać uwagę na zrównoważony rozwój, ekologiczną produkcję, a nawet na lepsze materiały, często z technicznymi rozwiązaniami, czy możemy się temu sprzeciwiać? No raczej, że nie! Jeśli marki zaczną produkować na dłużej, odejdą od tandety i 'jednorazowych’ materiałów to możemy jedynie przyklasnąć i cieszyć się z takich zmian.

Gorpcore to odzwierciedlenie wizji, która łączy estetykę z wydajnością i która opiera się na najwyższej jakości, trwałej i wytrzymałej odzieży. Korzystanie z wyników badań i innowacyjna ścieżka, to nie trend, ale przyszłość branży modowej.

Zatem co to jest Gorpcore? 

Co to jest Gorpcore? Jest to styl inspirowany pieszymi wędrówkami, biwakowaniem i ogólnie odzieżą outdoorową, który został zaadaptowany przez 'miastowych’ do codziennego użytku.

Określenie tego stylu pierwszy raz pojawiło się w przestrzeni publicznej w 2017 roku, kiedy magazyn The Cut opublikował swój artykuł na ten temat.

Nie była to oczywiście żadna nowość. Outdoorowa stylistyka jest z nami od wielu lat. Jednak dopiero wtedy dostała swoją własną nazwę. Redaktor wspomnianego artykułu napisał ponadto, że gorpcore jest swego rodzaju rozwinięciem czy też ewolucją ze stylu Normecore.

Sama nazwa stylu pochodzi od słowa GORP („Good Ol’ Raisins and Peanuts”). Określało ono tzw. trail mix (po naszemu mieszanka studencka). To rodzaj mieszanki, zazwyczaj granoli, suszonych owoców, orzechów, a czasem czekolady, opracowanej jako pożywienie na wędrówki. Trail mix jest uważana za idealną przekąskę na hikingeowe wycieczki, ponieważ jest lekka, łatwa do przechowywania i pożywna, zapewniając przy tym szybki zastrzyk energii z węglowodanów.

Lookbook-Nike-ACG-FW18-23

Wracając do tematu.

Jeśli Normcore oznacza noszenie prostych, minimalistycznych elementów, takich jak zwykłe białe T-shirty i normalne niebieskie dżinsy, to Gorpcore to dominacja technicznie naszpikowanych kurtek, polarów i tkanin odpornych na warunki atmosferyczne.

Gorp core zakłada, że nie ma nic bardziej stylowego niż ubrania, które wcale nie są stylowe. Właśnie o to chodzi: te ciuchy są brzydkie, ale jednocześnie są praktyczne, odpowiadają potrzebom użytkowym, są wygodne i można je nosić każdego dnia. To, co sprawia, że poszczególne pozycje są fajne, to to, że wcale nie próbują być fajne. Outdoorowe ciuchy nie mają być wyrafinowane ani piękne, są przypadkowo fajne, a to, że nie są fajne, jest tym, co czyni je ostatecznie modnymi. 

W gorpcore nie chodzi o sięganie do wielkich modowych brandów próbujących wskoczyć na wagon popularności danego stylu. Chodzi o głębokie uznanie dla prawdziwych marek znających się na temacie, od japońskiego And Wander po kalifornijską Patagonię.

Jest również drugie podejście do tematu, które zakłada, że Gorpcore to dziecko powstałe z romansu Normcore’u z Techwearem. Brzmi trochę pokracznie, ale chyba wiecie o co chodzi. Opisywany w tym artykule styl korzysta z zaawansowanych rozwiązań oraz technicznych materiałów, ale nie w futurystyczny sposób jak techwear.

Estetyka 

No dobra, ale jak to wszystko wygląda?

Kolorystycznie można zasiąść w jednym z dwóch obozów. Pierwszy, jest bardziej kolorowy, rzucający się w oczy. W tym przypadku idealnym przykładem może być Nike ACG z fioletami, różami, pomarańczem itp. Chodzi o nawiązanie do kolorów, które odnajdujemy w rzeczach, które hipnotyzują nas w naturze. Mamy na myśli zielonkawo-niebieską wodę, zielone lasy i różowo-fioletowe zachody słońca.

Drugi z kolei jest bliższy techwear, czyli uwielbia między innymi czerń. Można do niej dołączyć ponadto granat, odcienie brązu, beżu czy ciemnej zieleni. W tym przypadku mamy bardziej spokojne i ziemiste odcienie.

lookbook and wander fw 20

To co rozróżnia gorpcore od techwearu to również kroje i objętość. Ten drugi styl preferuje bardziej przylegające i węższe rozwiązania. Natomiast outdoorowa stylistyka wydaje się być luźniejsza, szersza i obszerniejsza. Zresztą to wydaje się być logiczne, bo podczas wędrówek i wspinania się trzeba mieć swobodne ruchy. Spodnie są luźne i proste, a polary są raczej szersze niż dłuższe. Również kurtki są dość spore, bo przecież trzeba włożyć pod nią kilka różnych warstw odzieży.

Wspomniana wyżej wielowarstwowość to kolejna cecha, która wyróżnia opisywany styl. Często pod kurtką widzimy ocieplającą kamizelkę, a niektóre firmy tworzą nawet kurtki 3 w 1.

To co wiąże się z luźnym krojem to fakt, że dana pozycja nadaje się dla każdego i jest uniwersalna. Jednak należało do tego znaleźć odpowiednie rozwiązanie, a jest nim wszechobecna „sznurkowa” mania. W nogawkach, w pasie i na rękawach znajdziecie mnóstwo linek / sznurków z plastikowymi zaciskami, które pozwalają regulować naszą odzież.


Potraktujcie ten artykuł jak mały wstęp, pozostałe informacje znajdziecie w poniższych artykułach:

- Reklama -NikeNike

ZOBACZ NASTĘPNE ARTYKUŁY:

Continue to the category