Poznaj dokładniej streetwearową markę Carhartt WIP

Postanowiliśmy przedstawić Wam historię jednego z najważniejszych brandów na streetwearowym rynku. Bohaterem artykułu będzie marka Carhartt WIP.

Zanim opiszemy Wam najważniejsze kwestie związane z marką Carhartt WIP należy zacząć od początków, a dokładnie od historii odzieży roboczej Carhartt. Przede wszystkim to jeden brand, ale dwie 'różne’ firmy. Zrobimy to jednak w telegraficznym skrócie, bo to nie ona jest tu najważniejsza, a oddział zajmujący się odzieżą streetwearową.

Początki Carhartt

Brand miał swoje początki ponad sto lat temu, dokładnie w 1889 roku kiedy to Hamilton Carhartt kupił maszyny do szycia i zatrudnił do pracy pięciu pracowników, to wtedy narodziła się jedna z najważniejszych amerykańskich marek.

Ich głównym produktem była oczywiście odzież robocza, głównie ogrodniczki wykonane z denimu i materiału ’duck’ (jest to inna nazwa wytrzymałego, sztywnego i twardego w dotyku płótna), który z późniejszym czasie stał się ich firmowym materiałem. To następnie przerodziło się w symbol, stąd na grafikach widujemy często kaczkę.

Jednakże początki były trudne, produkty nie przyjęły się tak dobrze jak zakładał to sobie założyciel. Hamilton jednak się nie poddał, przeprowadził proste badanie rynku i przepytał robotników o to czego potrzebują – to go uratowało. Na podstawie tych badań wprowadzono zmiany do ich asortymentu i firma zaczęła się rozwijać i rosnąć w siłę.

„Nigdy nie starałem się iść w stronę ilości, moim głównym celem była najwyższa jakość” – Hamilton Carhartt.

Kolejną przeszkodą w ich rozwoju był kryzys gospodarczy lat ’20 oraz ’30 ubiegłego wieku, ale i temu się nie poddano. Firma nie oszczędzała, nadal produkowała odzież roboczą w wysokiej jakości, z odpornego płótna, z odpowiednio mocnymi wykończeniami i przeszyciami. Firma utrzymała się na rynku do dnia dzisiejszego dzięki utrzymaniu wysokiej jakości swoich produktów.

Takie były początki, przenieśmy się jednak kilkadziesiąt lat do przodu. Lata ’70 i ’80 to dalszy rozwój amerykańskiej firmy na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Wtedy to została utworzona fabryka specjalizująca się w produkcji jeansów. W 1982 miała miejsce pierwsza międzynarodowa kampania reklamowa.

Carhartt i streetwear

W latach ’80 marka Carhartt zawitała również na ulice Nowego Jorku, niestety w niezbyt chlubny sposób. Kurtki Chore Coat zyskały uznanie pośród dealerów cracku, a to za sprawą łatwego dostępu do kieszeni, swojej wytrzymałości i trzymaniu ciepła, w końcu długie stanie na rogu ulicy jest wymagające. Następni w kolejce byli raperzy, no ale to było logiczne powiązanie.

Takie były właśnie streetwearowe początki Carhartta. Kolejną ciekawostką z początku lat ’90 była trójstronna kolaboracja Stussy x Carhartt x Tommy Boy, czyli pomiędzy przedstawicielami streetwearowej legendy a stroną muzyczną, która kręciła się wokół rapu i wytwórni, w szeregach której nagrywali m.in.: House of Pain, De La Soul, Naughty by Nature. Pod linkiem znajdziecie krótką notkę na ten temat. Skoro markę widziano na zdjęciach, w prasie i teledyskach to wiadomo, że musiało to chwycić.

W 1995 roku w kinach pojawia się film „La Haine” (The Hatred) w reżyserii Mathieu Kassovitza. Był to jeden z pierwszych i najważniejszych filmów, który umocnił pozycję Carharta na ulicy, a popularność rosła z miesiąca na miesiąc.

Work in Progress

Przejdźmy teraz do mięsa, najważniejszych lat jeśli chodzi o Carhartt W.I.P czy jak kto woli Work In Progress.

Skoro firma została zaadoptowana przez ulicę i była widziana w teledyskach to naturalną koleją rzeczy było to, że popyt wzrósł i to mocno, nie tylko w Stanach, ale również i w Europie.

Tu wypadałoby wspomnieć o takiej osobie jak Edwin Faeh, który wraz z bliźniakiem Laurine w 1974 roku założyli markę Big Star. Na przełomie lat ’80 i ’90 Edwin poprzez firmę All American Project sprowadzał i sprzedawał amerykańskie firmy na rynku europejskim. W 1994 roku przeszedł na emeryturę, rozstał się z marką Big Star i założył firmę Work In Progress, która była jedynym dystrybutorem marki Carhattt na Europę.

W między czasie obok niego kręci się bratanek – Arnaud Faeh. Chłopak będąc w wieku 12-17 lat przychodził po szkole pomagać w biznesie. Zaraził się tym wszystkim na tyle, że poszedł do Florencji na studia związane z projektowaniem mody i marketingiem.

W między czasie odwiedził targi w Mediolanie, które były sponsorowane przez jego wujka. Spędził tam kilka dni pomagając w organizacji. Po kilku dniach dostał od niego telefon i został zaproszony do współpracy w siedzibie w Basel. Jak tylko to usłyszał to natychmiast rzucił studia i rozpoczął pracę.

Przez dwa lata nie odstępował wujka ani na krok i uczył się wszystkiego bezpośrednio od niego. Powoli zaczął kwestionować marketing i same kolekcje, wujo się wkurzył i powiedział, żeby sam to ogarniał. Dzięki temu w 2010 roku został dyrektorem kreatywnym marki.

Pierwszy to Edwin, na następnym zdjęciu Arnaud.

Rozwój marki

W międzyczasie w 1996 roku dostali możliwość produkowania własnej odzieży na licencji Carhartta. Dla obu stron był to bardzo dobry deal.

„To trochę jak z pick-upami od Forda sprzedawanymi w Stanach. W Europie to się nie sprzedaje, więc robią dla nas inne modele samochodów” – Arnaud Faeh o różnicach w kolekcjach pomiędzy USA a Europą

Po tym jak dostali możliwość produkowania swojego asortymentu zmienili najpierw kolory, wprowadzili czerwień oraz granat. Później doszły mocniejsze zmiany, przede wszystkim krój oraz materiały. Tradycyjne pozycje zostały na nowo zinterpretowane, ale nadal pozostały wierne tradycji i zachowały klimat marki.

Pierwsza kolekcja w odmienionej odsłonie pojawiła się w 1997 roku, wtedy otwarto pierwszy sklep stacjonarny, który posiadał w swojej ofercie tylko asortyment Carhartt WIP, było to na Neal Street w Londynie.

Niemalże od samego początku firma współpracowała ze sceną skate oraz BMX. Brand organizował i/lub sponsorował nie tylko lokalne eventy, ale również duże międzynarodowe zawody deskorolkowe. Udzielał się również przy galeriach sztuki czy festiwalach skejtowych. Wchodzili również w liczne kolaboracje jak chociażby z Vansem czy Antiz Skateboards. Powstało multum katalogów, zdjęć oraz filmów.

Kolejnym przełomowym rokiem był rok 2000, w którym to przedstawiono pierwszą damską kolekcję Carhartt WIP, która wychodzi do dnia dzisiejszego.

Ten streetwearowy brand to nie tylko odzież, ale również cała otoczka i subkultura. W 2003 roku na rynku pojawił się pierwszy z dziewiętnastu magazynów Rugged Magazine, jedna z ciekawszych tego typu pozycji, która poruszała się po kulturze alternatywnej i undergroundowej. Mocne wywiady z artystami i muzykami, ciekawe materiały, po prostu samo mięso!

Kolaboracje Carhartt WIP

Przejdźmy do 2010 roku kiedy to marka weszła w liczne kolaboracje, między innymi z takimi tuzami jak A.P.C., Adam Kimmel, Burton, Mastermind, Fragment Design, Sophnet, Uniform Experiment, Vans, Vestax, AIAIAI, 5Boro, London Undercover i wiele innych.

W tym samym roku przedstawiono linię Carhartt WIP Heritage, która czerpie z bogatego dziedzictwa amerykańskiej marki. Jest to swego rodzaju hołd oddany korzeniom i twórcom Carhartt. Designerzy sięgają nie tylko do materiałów, technologii czy rozwiązań i wytycznych sprzed lat, ale nawet wszystkie logotypy, wzory i nadruki są reprodukcjami projektów z początków istnienia brandu. Logo na metkach jest odwzorowaniem pierwszego logotypu amerykańskiej marki i przedstawia on wagon kolejowy na tle serca z napisem Union Made.

Mamy rok 2018, brand ma się bardzo dobrze, kolekcje są świetne i całość idzie do przodu. Śmiem twierdzić, że jest to jeden z najlepszych i najciekawszych brandów na rynku europejskim, czas pokaże jak ciekawie się rozwiną w przyszłości. Work in progress…

Gdzie kupić ciuchy Carhartt WIP

W ostatnim czasie wiele się zmieniło. Część sklepów w Polsce upadło, w ich miejsce pojawiły się inne, ale nie oszukujmy się – żaden z nich nie miał całej oferty z kolekcji Carhartt WIP.

Moim zdaniem najlepiej udać się bezpośrednio do źródła, czyli do internetowego sklepu Carhartt WIP, który od kilku sezonów wysyła również do Polski. Najlepsze wyprzedaże i oczywiście oferta z nowościami jest u nich. Sam tam robiłem tam zakupy i obyło się bez problemów.

Jeśli chcesz być na bieżąco nowościami to sprawdzajcie nasze wpisy spod tego linku.

---

Sprawdź również pozostałe artykuły z historią streetwearowych marek:

---

Byłbym Ci niezmiernie wdzięczny jakbyś udostępnił ten artykuł na Facebooku, forum czy grupie związanej ze streetwearem. Podziel się dobrą wiedzą i czymś ciekawym. Może to kogoś zainteresuje i wciągnie się w naszą tematykę. Zawsze to coś więcej niż kolejny post typu: jaki będzie na tym resell.

Dzięki